Uwielbiam współczesne okładki książek. Czasem otwieram sobie LC tylko po to, żeby napawać się ich zestawieniem. Od dawna chciałam już zamieścić jakiś wpis na ten temat, ale się nie składało.  Dzisiaj wreszcie, śladem Isadory, postanowiłam przedstawić Wam najładniejsze moim zdaniem okładki książek przeczytanych w zeszłym roku. W zestawieniu kierowałam się tylko i wyłącznie grafiką, niezależnie od mojej oceny treści książki:


1. Zdobywam zamek, Wyd. Świat Książki - przepiękne wydanie, które mnie zauroczyło, absolutny numer 1 


2. Stan zdumienia, Wyd. Znak - ta okładka przez długi czas była na moim "okładkowym topie" i może po prostu mi się już opatrzyła, tak że w rezultacie wylądowała na miejscu drugim


3. W Paryżu dzieci nie grymaszą, Wydawnictwo Literackie - okładka w stylu retro, o wiele większe wrażenie robi "na żywo", niż na zdjęciu


Pozostałe okładki w kolejności przypadkowej

Sześć pięter luksusu, Wyd. Znak - kolejna okładka w konwencji retro, w szczególności podoba mi się czcionka - szukałam nawet podobnej na swój blog, ale niestety żadna nie miała polskich liter


Biuro kotów znalezionych, Wyd. W.A.B. - książka taka sobie, ale okładka prześliczna


Lavinia i jej córki, Wydawnictwo Literackie - ah piękna Toskania; w tej książce okładka jest najlepsza ;)

 
Projekt Matka, Wyd. Świat Książki - jeszcze jedna okładka nawiązująca do czasów sprzed kilkudziesięciu lat, a do tego ujmująca prostotą - widać mam do takich słabość ;) 


Zwycięstwo Armii Napoleona, Wyd. Sonia Draga - podobają mi się (na ogół) okładkowe projekty wydawnictwa Sonia Draga


Bielszy odcień śmierci, Wyd. Rebis - z tej okładki aż wieje chłodem, a powieść jest rewelacyjna


Na szafocie, Wyd. Sonia Draga - obydwie książki Hilary Mantel zostały wydane w korespondującej szacie graficznej, nawiązującej do obrazów renesansowych - strzał w 10


Zatoka o północy, Wyd. Prószyński i s-ka - może trochę sztampowa, ale podoba mi się jej wakacyjny klimat; zresztą wszystkie książki Diane Chamberlain mają wspólną linię graficzną, co się wydawnictwu chwali 


Skazana, Wyd. Prószyński i s-ka - okładka niezwykle klimatyczna i przykuwająca wzrok, znowu punkt dla wydawnictwa Prószyński i s-ka


Barbara i król, Wyd. Książnica - książka wydana przez Książnicę i wpisująca się stylistycznie w jej serię książek historycznych - recenzja wkrótce


Cienioryt, Wydawnictwo Literackie - doskonały projekt graficzny! 


Igrzyska śmierci, Wyd. Media - Rodzina - okładka filmowa, film taki sobie, książka świetna


Mogłabym tak jeszcze długo, wybór był naprawdę trudny, a i to tylko spośród książek przeczytanych.  A najbrzydsza okładka? Bezapelacyjnie Morfina.

Komentarze

  1. Wybrałaś naprawdę ładne okładki - większość przypadła mi do gustu. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram @dzienpozniej

Copyright © Dzień później