Wolny dzień spędzony w parku. Było cudnie: cisza,
spokój - bo dzień powszedni - słońce grzało, ptaki śpiewały, a dookoła
czysta, żywa, dopiero co wykluta zieleń; wszystko kwitnie i pachnie.
A to moje ukochane magnolie - sprzed tygodnia, bo już przekwitły:
Komentarze
Prześlij komentarz