Kobieta ze szkła
Młodziutka Rose wychodzi za mąż na mężczyznę z daleka, zupełnie jej nieznanego świeżego wdowca. To małżeństwo z rozsądku, jak to w tamtych czasach bywało, nic więc dziwnego, że Rosa podchodzi do swojego małżonka ostrożnie, wzbudza on w niej lęk, nie potrafi go ona rozgryźć. Mężczyzna traktuje ją dobrze, ale wydaje się skłonny do przemocy, poza tym nie okazuje Rosie zbyt wiele zainteresowania. Początkowo powieść meandrowała mi gdzieś w rejony baśni o Sinobrodym z tą zagadką krążącą wobec zamkniętego strychu i zmarłej poprzedniej żony Jona. Autorka miała jednak inny pomysł. Pokazuje ludzi mierzących się z własnymi emocjami i własną innością, w środowisku, które kompletnie temu nie sprzyja. Dziś byłoby im niełatwo, a co dopiero w XVIII wieku, na wyspie zapomnianej przez Boga, w społeczeństwie surowo karzącym wszelkie odstępstwa od przyjętych norm. Kobieta ma być posłuszna, a jeśli umie czytać i pisać, może być z łatwością posądzona o uprawianie czarów. Kierowanie się swoim sercem, realizacja jakichkolwiek marzeń jest w zasadzie wykluczona, bo trzeba twardo stać na ziemi i walczyć o przetrwanie. Mimo to niektórzy próbują, bo są przecież ludźmi.
Kobieta ze szkła to powieść historyczna z posępnym klimatem i ciekawą intrygą. Mimo to nie wciągnęła mnie ona i nie potrafię nawet powiedzieć dlaczego. Być może dlatego, że postaci są niedopracowane, mało wyraziste, a ich uczucia do siebie letnie. W drugiej połowie książki natomiast jakby wszystko się rozmywa. Trudno mi też odgadnąć znaczenie symboli wprowadzonych przez autorkę do powieści: tytułowej kobiety ze szkła, białozora, czy islandzkich run. Mało u mnie refleksji po tej lekturze – swoją drogą dziwne uczucie, kiedy bardzo chce się coś o danej książce powiedzieć, a tu pustka w głowie. Nie jest to zła powieść, ale nastawiłam się na literacką ucztę, a dostałam pozycję dosyć przeciętną, która nie wzbudziła we mnie żadnych emocji. Utrzymana w podobnym klimacie Skazana zrobiła na mnie o wiele większe wrażenie.
Gatunek: powieść historyczna
Moja ocena: 4/6
Caroline Lea, Kobieta ze szkła, Wydawnictwo Literackie, 2020
Komentarze
Prześlij komentarz