Stosik biblioteczny # 3
Mój apetyt rośnie, kolejna filia zdobyta, oto kolejne książki przyniesione z biblioteki:
Od góry: Bliźnięta z lodu, Hotel Ritz, Mordercza góra, Rok zerowy Iana Burumy.
Od góry: Bliźnięta z lodu, Hotel Ritz, Mordercza góra, Rok zerowy Iana Burumy.
To tak na najblizsze 2 tygodnie? Podziwiam. Ciekawa jestem Twojej opini o "Pólbracie" i "Magiku".
OdpowiedzUsuńHaha, no tak na 2 tygodnie będzie w sam raz, zwłaszcza, że jeden stos już zdążyłam nadgryźć ;)
UsuńWidzę "Bliźnięta z lodu" no... mam nadzieję, że spodobają Ci się bardziej niż mi ;) Ja chyba za dużo oczekiwałam od tej książki.
OdpowiedzUsuńWłaśnie czytałam, że rozczarowałaś się tą książką
UsuńAle grubaśne! :) Też mam taki stos i ....trochę wolnego :> Miłego czytania :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie wszystkie są takie grubaśne jak Półbrat..
UsuńTeż przynoszę takie stosiska z biblioteki:) "Półbrat" podobno rewelacyjny. Ja poluję na "Zjawę" i "Morderczą górę".
OdpowiedzUsuńImponujące i ciekawe stosy biblioteczne. Mnie najbardziej intryguje "Półbrat", chociaż "Rok zerowy" też może być ciekawy. :)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym przeczytać "Bliźnięta z lodu", więc niecierpliwie czekam na recenzję! ♥
OdpowiedzUsuńA ile się naczekałam na tę książkę...
UsuńJa dziś, po raz pierwszy od kilku miesięcy, poszłam do biblioteki :) Aż takich cudnych książek nie przywlokłam, ale też trafiła mi się "Zjawa".
OdpowiedzUsuńPs. Jak Ty to wszystko znosisz do domu? :)
Po trochu, po trochu ;)
UsuńChętnie bym przeczytała "Półbrata", ale pewnie tak szybko tego nie zrobię.
OdpowiedzUsuńCiekawe, jak Ci się spodobają "Bliźnięta...". Mnie bardzo przypadła do gustu atmosfera tej książki.
Ciekawi mnie "Zjawa", natomiast "Dom przy Alei Rothschildów" mnie rozczarował, ciekawa jestem Twojej opinii zatem ;) "O człowieku, który podpalił..." jest dość specyficzna, również będę wypatrywać Twojej recenzji! Przyjemnej lektury ;)
OdpowiedzUsuń"Dom" właśnie skończyłam. Jest specyficzny...
Usuń