Kłamstwa, zakazane ciało i rozgrzeszenie: co nam szykuje luty
Źródło: Tumblr |
No i najgorszy miesiąc w roku (przynajmniej jak dla mnie) mamy już z głowy. Przed nami zimowe ferie i jeszcze trzeba przeżyć Walentynki ;) Ale luty jest krótki, a potem to już byle do wiosny. Oprócz tego luty jest podobno także miesiącem, w którym możemy świętować naszą miłość do książek i obdarowywać się książkami. Trzeba też pamiętać o Dniu Kota ;) W lutym może z zapowiedziami książkowymi szału nie ma, ale mamy sporo fajnych powieści, nawet jeśli nie są to propozycje na miarę Pulitzera. Oto mój zestaw zapowiedzi:
Poprzedniej książki tej autorki, Krew kwiatów, bezskutecznie poszukiwałam w bibliotece, tudzież w księgarniach. Ostatecznie jej nie przeczytałam i dlatego też moją uwagę zwróciła Równa słońcu: Iran w 1576 roku jest państwem bogatym i olśniewającym urodą. Gdy jednak
szach umiera, nie wyznaczywszy następcy tronu, dwór pogrąża się w
chaosie. Księżniczka Pari, córka i protegowana szacha, wie więcej o
zasadach funkcjonowania państwa niż ktokolwiek inny, ale starania
księżniczki, by zaprowadzić porządek po niespodziewanej śmierci ojca
wywołują kolejne spory i urazy. Pari i jej najbliższy doradca Javaher,
eunuch rządzący haremem równie sprawnie jak światem poza murami pałacu,
są w posiadaniu informacji o istnieniu skomplikowanej siatki dworskich
powiązań i intryg, ta wiedza nada walce o władzę prawdziwie epicki
wymiar. Historia, oparta luźno na życiu księżniczki Pari Khan
Khanoom, jest przykuwającą uwagę opowieścią o politycznych knowaniach i
niezwykłej więzi pomiędzy księżniczką i eunuchem. Anita Amirrezvani po
mistrzowsku opowiada swoją historię, zapełniając ją wyrazistymi, pełnymi
odwagi i pasji, postaciami, które pałają żywą rządzą władzy i zrobią
wszystko, by ją zdobyć. Wydawnictwo Albatros
Cóż, obwołane arcydziełem Ścieżki północy nie wzbudziły mojego zachwytu i dlatego nie mam zamiaru sięgać po inne książki Flanagana, ale jestem pewna, że znajdą one swoich wielbicieli: Tasmania – rozległa, tajemnicza kraina. Pewnej nocy 1954 roku osadę
Butlers Gorge omiatała śnieżyca, a czarne chmury przesłoniły gwiazdy.
Maria Buloh bez słowa opuściła męża i trzyletnią córkę, by nigdy do nich
nie wrócić. Rozpłynęła się bez śladu. Dlaczego i dokąd odeszła?
Szukając zapomnienia w alkoholu, Bojan, słoweński imigrant, odnajdzie w
nim jedynie demony przeszłości – tragiczne wspomnienia z czasu wojny, a
rozpacz po odejściu żony przekuje w codzienne domowe piekło dla małej
Sonji. W 1989 roku, po latach spędzonych w Sydney, dorosła już Sonja
odwiedza ojca. To szansa na przebaczenie, ale też i czas na podjęcie
najważniejszej decyzji w życiu młodej kobiety, która będąc w ciąży,
zastanawia się nad jej przerwaniem. Wydawnictwo Literackie
Ciekawie zapowiada się nowa powieść autorki Palm na śniegu: Brianda z Lubicha jest jedyną spadkobierczynią potężnego rodu w Aragonii
w XVI wieku. Kiedy ojciec zostaje zamordowany przez przeciwników
politycznych, Brianda wie, że jej bezpieczny dotąd świat nigdy nie
wróci. Ma u swego boku męża, którego kocha i któremu jest przeznaczona,
jednak nawet on nie uchroni jej od zguby. Wskutek knowań Brianda wraz z dwudziestoma trzema kobietami z sąsiedztwa
zostaje oskarżona o uprawianie czarów i skazana na śmierć. Przed
egzekucją przysięga wieczną miłość mężowi i rzuca klątwę na swego
oprawcę. Historia tego gorącego uczucia znajdzie swój nieoczekiwany finał dopiero
teraz, po kilku stuleciach. Pewna młoda pani inżynier o imieniu Brianda
dręczona sennymi koszmarami wraca w rodzinne strony w Pireneje, by
odzyskać spokój ducha, a także szaleńczo zakochać się w tajemniczym
cudzoziemcu i dopełnić przysięgi sprzed wieków. Wydawnictwo Muza
Właśnie wypożyczyłam sobie Neuland, a tymczasem w księgarniach za chwilę znajdzie się nowa powieść Eshkol Nevo:
W przesyconej namiętnością i magią powieści "Samotne miłości" autor
splata kilka wątków miłosnych, których kulminacja następuje w jednym,
szokującym momencie. Powieść, której akcja rozgrywa się w wyimaginowanym
mieście na północy Izraela, zwanym Miastem Cadyków (Sprawiedliwych),
przedstawia z przymrużeniem oka absurdalne, irytujące i wzruszające
aspekty izraelskiej rzeczywistości, snując zarazem uniwersalną historię o
samotności, zagubieniu i pragnieniu bycia rozumianym. Wydawnictwo Muza
Dobry kłamca to podobno jedna z najbardziej oczekiwanych książek 2016 roku – thriller psychologiczny, w którym nikt nie jest tym, za kogo się podaje! Intryga
godna najlepszych powieści szpiegowskich Johna le Carre i powieści
"Utalentowany pan Ripley" Patricii Highsmith: historia wytrawnego oszusta,
który całe życie buduje na kłamstwie. Do czasu, gdy trafia na majętną
wdowę, która także ma wiele do ukrycia… Wydawnictwo W.A.B.
Na tom trzeci Carnivii czekałam, bo dwa poprzednie bardzo mi się podobały i zastanawiałam się, czy wydawnictwo o nim nie zapomni. Nie zapomniało: Tym razem piękna i niezależna kapitan włoskiej policji musi rozwiązać
zagadkę okrutnego rytualnego mordu: znaleziona na jednej z
najpopularniejszych weneckich plaż ofiara ma poderżnięte gardło i ucięty
język. Śledztwo prowadzi w mroczne zakamarki obu Wenecji: tej
prawdziwej i tej wirtualnej. Wydawnictwo Muza
Dopiero co tę książkę wykopałam w zagranicznych zapowiedziach, a tu już jest u nas: Yasmin Alfredson przybywa wraz z głuchą córką Ruby na Alaskę, by spotkać
się tam z mężem Mattem, dokumentalistą, który przebywa na północy,
filmując przyrodę. Dowiaduje się po przylocie, że wioska, w której
mieszkał Matt, Anaktue, została strawiona przez wielki pożar i że nikt
nie ocalał. Yasmin, wbrew temu, co twierdzi policja, wierzy uparcie, że
jej mąż przetrwał, i wyrusza na jego poszukiwania. Wraz z córką
przemierzają ciężarówką pustkowia Alaski podczas nocy polarnej. Wydawnictwo Świat Książki
Telewizja Polska właśnie zaczęła emitować historyczny serial o Rossie Poldarku, kornwalijskim dziedzicu, dziejący się w XVIII wieku. Tytułową rolę gra w nim Aidan Turner i przyznaję, że głównie dlatego to oglądam i sygnalizuję książkę: Ross Poldark, zmęczony krwawą wojną w Ameryce, wraca do domu w
Wielkiej Brytanii. Długo wyczekiwane spotkanie z bliskimi ma jednak
gorzki smak: jego ojciec nie żyje, majątek jest zrujnowany, a ukochana
zaręczyła się z kuzynem. Ross, współczujący ubogim kornwalijskim
górnikom i farmerom, zabiera do domu ubogą dziewczynę spotkaną na
jarmarku. To wydarzenie zmienia całe jego życie. Wydawnictwo Czarna Owca
Wprawdzie westerny to nie moje klimaty, ale tę książkę tłumaczyła Padma: Nowy Jork, lata dwudzieste ubiegłego stulecia. Trzy siostry prowadzą
położoną na uboczu farmę i żyją w izolacji od świata. Jednak kiedy
pewnego dnia w ich powóz wjedzie samochód prowadzony przez mężczyznę
spod ciemnej gwiazdy, z którym lepiej (na Boga!) nie wchodzić w zwadę,
spokojny i poukładany świat sióstr Kopp legnie w gruzach. Jedna z nich, Constance z braku lepszej alternatywy, będzie zmuszona
zakasać rękawy i wziąć sprawy we własne ręce. Odważnie i bezpardonowo
poradzi sobie z wszystkimi problemami i brawurowo obroni rodzinę przed
czyhającym niebezpieczeństwem. A przy okazji zapisze się na kartach
historii jako jedna z pierwszych kobiet piastujących stanowisko szeryfa w
Stanach Zjednoczonych. Wydawnictwo Czwarta Strona
Nowa propozycja Marginesów wydana jest w serii Eko i opowiada o rzadkim gatunku delfinów, żyjącym w Amazonii: Dla mieszkańców Amazonii różowe delfiny to „boto” zmiennokształtni,
którzy pod ludzką postacią wychodzą z wody, aby uwieść człowieka i
zaprowadzić go do Encante, podwodnego świata cudów. Naukowcy nazywają je
Inia geoffrensis i wywodzą ich początki z pradawnego gatunku
uzębionych waleni, którego korzenie sięgają około piętnastu milionów lat
wstecz. Jedno, co wiadomo na pewno, to najmniej zbadany gatunek
delfinów na świecie.
W moich zagranicznych zapowiedziach wprawdzie znalazła się inna książka Jona Krakauera, ale tego autora biorę w ciemno (jeśli ktoś jeszcze nie czytał Wszystko za Everest to... ): 24 lipca 1984 roku
zamordowane zostały kobieta i jej piętnastomiesięczna córeczka. Według policji
zabójstwo mogło być następstwem „objawienia” religijnego. Ogłaszając wyrok,
sędzia przyznał, że nigdy nie orzekał w sprawie tak okrutnej zbrodni. Zabójca,
wyznawca radykalnego odłamu mormonizmu, przyznał, że postępował zgodnie z wolą
boską. Wydawnictwo Czarne
Ciekawa propozycja dla tych, którzy interesują się "wszystkim co ludzkie": o kobiecości i kobiecym ciele. W najnowszej książce Diane Ducret pokazuje, jak męskie wyobrażenia na
temat kobiecego ciała wpłynęły na życie milionów kobiet od starożytności
po współczesność. To opowieść pikantna i przejmująca, doprawiona nutą
ironii i humoru. Powinny ją przeczytać wszystkie kobiety i każdy
mężczyzna, który chce je lepiej zrozumieć. Wydawnictwo Znak
Na podstawie tej książki nakręcono film Złota dama - film widziałam i wkrótce o nim napiszę: Anne-Marie O'Connor odsłania kulisy powstawania jednego z największych
dzieł sztuki ubiegłego wieku. Spotkanie żydowskiej arystokratki Adeli
Bloch-Bauer i Gustawa Klimta, artysty uwielbianego przez kobiety,
nazywanego heretykiem wśród ówczesnych krytyków sztuki, zaowocowało
niezwykłym obrazem, okrzykniętym mianem „austriackiej Mona Lisy”. Po
wielu latach o zrabowane przez nazistów podczas drugiej wojny światowej
dzieło sztuki upomina się siostrzenica Adeli, Maria Altmann… Wydawnictwo W.A.B.
I już. Coś was zaintrygowało?
Oj Rossa Poldarka chętnie zobaczę na swojej półce, bo serial jest genialny :)
OdpowiedzUsuńPS
Ja akurat lutego nie znoszę, więc cieszę się bardzo, że jest krótki, choć w tym dniu i tak o jeden dzień za długi :)
Planuję Stewart i Lupton, może jeszcze Searle. Jeśli chodzi o "Czarownice z Pirenejów" to na razie utknęłam na 200 stronie i jakoś nie mam ochoty ruszyć dalej :P
OdpowiedzUsuńBędę na pewno czekać na recenzję "Złotej damy" i "Czarownicy z Pirenejów" :)
OdpowiedzUsuńCo mnie zaintrygowało? Przede wszystkim Ducret i jej "Zakazane ciało"! Jeśli jest tak dobra, jak jej poprzednie tytuły, to kupuję ją w ciemno :)
OdpowiedzUsuń